Okładka artykułu Trendy w projektowaniu graficznym — Przewidujemy, co czeka nas w 2022 roku
Inspiracje Teoria

Trendy w projektowaniu graficznym

Przewidujemy, co czeka nas w 2022 roku

Zdjęcie autora Aleksandra Tulibacka
0

Początek roku to zawsze czas podsumowań, rozważań i zastanawiania się nad tym, co nas w nim czeka. To także ten czas, w którym przyglądamy się ciekawym trendom. Do tej porty w artykułach tego typu skupiałam się głównie na trendach w projektowaniu stron, w tym roku postanowiłam jednak pójść o krok dalej i zastanowić się nad tym, co czekać nas może w nadchodzącym roku w projektowaniu – ogólnie. W artykule znajdziecie więc odniesienia zarówno do brandingu jak i stron internetowych, bo tematy te bardzo się łączą.

Jest to po części efekt moich przemyśleń, a po części Waszych odpowiedzi z ankiety, którą niedawno udostępniłam – jeśli macie chwilę – koniecznie ją wypełnijcie (bardzo pomoże mi to planować kolejne posty i przyszłość Grafmaga).

Trendy, o których poczytać możemy w sieci częściowo trafiają także do polskiego projektowania. Inne docierają do nas z opóźnieniem albo wcale. W tym tekście postanowiłam więc skupić się przede wszystkim na tych kierunkach, które powinniście móc realnie wykorzystać w swoich projektach (i które dla klienta nie będą wydawać się przesadnie ekstrawaganckie). Myślę, że pokazanie naszego polskiego rynku jest ciekawe, dlatego oprócz przykładów z zagranicznych stron, znajdziecie tutaj też trochę rodzimych projektów.

Trend: Kolory roku Pantone

Zastanawiając się co czeka nas w projektowaniu w tym roku, nie sposób przejść obojętnie obok ciekawego wyznacznika jakim jest kolor roku od Pantone. Co roku firma ta wybiera jedną barwę, która później jest szeroko wykorzystywana w projektach graficznych i designie na całym świecie. Rok 2021 zdominowało energetyczne połączenie szarości i żółtego, w tym roku Pantone wybrało nam za inspirację fiolet PANTONE 17-3938 VERY PERI.

Na stronie Pantone oprócz informacji na temat tej barwy znajdziecie sporo ciekawych przykładów kompozycji kolorystycznych, które mogą dodatkowo zainspirować Was do projektowania. Jak widać, „very peri” świetnie sprawdzi się w zarówno spokojnych, jak i bardziej odważnych kompozycjach.

Kolor roku Pantone 2022Kolor roku Pantone 2022

Kolor roku Pantone 2022

Kolor roku Pantone 2022

Kolor roku z pewnością nie jest czymś, co powinno decydować o wyborze barwy dla całej, projektowanej na lata identyfikacji wizualnej, ale z pewnością przyda się podczas tworzenia mniejszych kampanii czy to na potrzeby internetu czy druku. Kolor roku Pantone dość szybko pojawia się też na meblach czy ubraniach, więc jest to kierunek, który prawdopodobnie bardzo spodoba się tym klientom, którzy aktywnie działają w sieci i cieszą ich tego typu nowinki.

Trend: Projektowanie zrównoważone

O projektowaniu zrównoważonym mówi się już od jakiegoś czasu, o ekologicznym druku pisała u nas Lena Mitkowa. Na rynku mamy coraz więcej opakowań wykonywanych z materiałów z recyklingu czy biodegradowalnych. Zazwyczaj jako projektanci nie mamy na to wpływu, jest jednak trochę rzeczy, które możemy zrobić, aby uczynić świat odrobinę lepszym miejscem.

Ciekawym przykładem projektowania z myślą o ekologii jest między innymi identyfikacja wizualna Gdynia Design Days, za którą odpowiada Patryk Hardziej i Ada Zielińska. Z doświadczenia wiem, że konferencje, to niestety spore źródło różnego rodzaju śmieci z którymi później nie da się już zrobić nic sensownego. W ramach zeszłorocznej edycji konferencji, projektanci postanowili zrezygnować z gadżetów i bardzo uprościć całą identyfikację – w imię zmniejszenia oddziaływania jej na środowisko.

„Hasło solidarni zwraca uwagę na aspekt społeczny projektowania, na współodpowiedzialność, na człowieczeństwo, na przyjaźń. Tak szczerych intencji nie można promować w sposób reklamowy, wyidealizowany, zakłamany. Zdecydowaliśmy się na rozwiązanie bezkompromisowe, ale jednak przezroczyste. Proste, czarne litery zapisane najbardziej powszechnym krojem pisma, jakim jest Times New Roman, przekazują komunikaty takimi jakimi są – bez dodatkowej kokieterii i odwracania uwagi. Dzięki temu możemy zakomunikować mocniej to co jest naprawdę ważne” - Patryk Hardziej i Ada Zielińska | Hardziej Studio, źródło: informacja prasowa GDD

Gdynia Design DaysGdynia Design Days

Innym pomysłem na to jak projektowanie może wspierać środowisko są oznaczenia o sposobie recyklingu, które coraz częściej widuję na opakowaniach różnych produktów. Opisują one w jaki sposób powinniśmy „potraktować” dany śmieć, aby trafił w odpowiednie miejsce. To żaden koszt dla producenta – ot znaczek – a jednak osobie starszej czy po prostu mniej zaangażowanej może pomóc poprawić jakość segregacji. Pamiętajcie o tym, kiedy będziecie projektować kolejne opakowanie – w tym wypadku Wasza decyzja projektowa może całkiem sporo zmienić.

Oznaczenia o segregacji na produktach

Myślę, że szeroko pojęta dbałość o środowisko naturalne i w związku z tym – naszą przyszłość, to coś, co już niedługo będzie standardem. Z pewnością jest to trend, który warto wdrożyć w swoich pracach.

Trend: montion brand design

Nie trzeba nikogo przekonywać do tego, że statyczny obraz jest mniej angażujący niż jego animowana forma. Nie ma się co dziwić, że wszelkie projekty, które w jakiś sposób się ruszają, będą przyciągać zarówno projektantów jak i ich klientów. Animacja na stronach internetowych czy w social media to już pewien standard (myślę, że czeka nas jeszcze większy zalew tej formy), jednak coraz częściej takie podejście dotyczy także całych brandingów.

Na stronach z inspiracjami mnożą się przykłady tego typu realizacji w których zarówno samo logo jak i cała identyfikacja są w pewnym stopniu animowane. Może to być animacja, która prowadzi do powstania logo (ale pojawia się przy każdym „wyświetleniu” znaku), albo nawet takie loga, które nigdy nie stają w miejscu.

W Polsce ten kierunek szczególnie upodobało sobie studio Kommunikat, które w swoim portfolio ma już kilka bardzo ciekawie zrealizowanych w ten sposób projektów.

Jednym z nich z pewnością jest identyfikacja bloga technologicznego Antyweb. W tym wypadku nie zobaczyliśmy wiele, ale pomysł na to, że logo na stronie internetowej ciągle się zmienia z pewnością jest czymś nowatorskim.

Innym pomysłem, które Kommunikat wdrożył w życie jest animowana identyfikacja wizualna Otodom. Tutaj podejście jest nieco inne – logo posiada swoją końcową wersję, jednak jeśli tylko jest to możliwe – prowadzi nas do niego animacja w której jedna z liter zamieniana jest na sympatyczne, kolorowe symbole.

Co jednak ciekawe - zaprojektowana została nie tylko sama animacja logo, ale większość koncepcji ruchu w materiałach reklamowych marki. Dzięki uprzejmości Kuby Rutkowskiego - właściciela studia - w filmie poniżej mogę Wam pokazać jak od kuchni wygląda tego typu projekt. 

Trend: Powrót do przeszłości

Nostalgia przyciąga nas już od jakiegoś czasu. Zobaczyć ją możecie w modzie, fotografii i projektowaniu graficznym. Bardzo często wszystkie te kierunki łączą się ze sobą po to, aby stworzyć spójny obraz tego, co warto byłoby pokazać klientowi. Dla millenialsów jest to efekt tęsknoty za prostszymi czasami, puszczeniem oczka w stronę młodszego siebie. Co jednak ciekawe – klimat ten inspiruje też generację Z.

Ciekawym przykładem jest z pewnością kampania RE.DESIGN od Reserved czyli kolekcja stworzona przy współpracy z influenserami z generacji Z. Nie potrzeba bystrego wzroku, żeby zobaczyć, że cała kampania wizualnie mocno zakorzeniona jest w stylistyce lat 90-tych. Nawiązują do niej ubrania, kolorystyka i stylistyka zdjęć, a najmocniej strona internetowa, która brutalnie przypomina mi lekcje informatyki z gimnazjum.

https://redesignbygenz.reserved.com/Inny sposób nawiązania do minionych lat, to wykorzystanie połączenia wygaszonych, ale dość intensywnych kolorów występujących w dużej ilości oraz wlepek (czy grafik stylizowanych na wlepki). Świetnie wykorzystała to firma projektująca identyfikację Perksy – platformy dedykowanej młodszemu odbiorcy.

Perksy

Trend: Naturalność

Mamy dość sztuczności, teraz liczy się naturalność i pokazywanie świata takim, jakim jest. Cieszy nas oglądanie prawdziwych ludzi i ich życia, a męczy sztuczny świat „pięknej i długiej reklamy Apartu”. Myślę, że marki doskonale to już rozumieją i coraz częściej bardzo zręcznie wykorzystują w swoich kampaniach.

Kiedyś użycie zdjęcia osoby, która wygląda nieco inaczej niż uśmiechnięte panie ze stocka budziło sporo emocji i często przyciągało media czy liczne komentarze. Dzisiaj tego typu podejście to już norma, a co więcej – stockowe kompozycje i nienaturalne postaci są po prostu odrzucane. W tym roku spotkałam się z dwoma brandbookami międzynarodowych firm, które mają wpisane wprost w swoje wytyczne, że zdjęcia mają ukazywać prawdziwe osoby. Rozumieją to też banki zdjęć, gdzie można znaleźć więcej tego typu fotografii.  

Kult naturalności świetnie obrazuje na przykład identyfikacja wizualna marki Orgo. Wykorzystano w niej zdjęcia modelki, która nie jest wyretuszowana (lub jest wyretuszowana tylko odrobinę) – widać piegi, znamiona, owłosienie na twarzy.

OrgoOrgoPodobne - ciałowpozytywne - podejście znaleźć można też na polskim rynku, a mówiąc dokładniej w kampaniach marki Your KAYA.

Your KAYA

Trend: Zabawa światłem, kolorem, gradienty

Ostatni trend jest nieco bardziej przyziemny i dotyczy głownie sfery wizualnej, ale chciałabym o nim powiedzieć, bo to ciekawy przykład na to, jak wszystko zatacza koło, a kolejne trendy przenikają się. Mówię tutaj o często spotykanych obecnie gradientach, które występują w różnych formach.

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z projektowaniem efekty wszelkiego rodzaju rozbłysków, cieni czy błyszczących linii na ciemnym tle były hitem. Oczywiście nie wracamy do tego w pełni, jednak ciemne tła i mocno wybijające się z nich barwy (najczęściej w formie jakiegoś gradientu), są teraz niesamowicie popularne.

Świetnie sprawdzają się przede wszystkim w przypadku identyfikacji firm technologicznych, gdzie minimalistyczne identyfikacje w stylu flat mają problem oddać ducha działalności. Bardzo często takie ozdobniki graficzne łączy się z dość prostą typografią, aby końcowy efekt nie wydawał się przesadzony.

Ciekawym przykładem właśnie takiego zastosowania mocnych kolorów na ciemnym tle jest na przykład projekt studia TOFU wykonany dla banku ING. Tematycznie związany on jest z nowoczesną technologią, więc połączenie to sprawdza się znakomicie.

SAIOSAIO

Innym bardzo dobrym przykładem tego w jakiej formie gradienty mogą pojawić się w projektach graficznych jest identyfikacja kosmetyków Silq. W tym wypadku nie mamy do czynienia z klasycznymi połączeniami kolorów, a raczej ze zdjęciami w dużym przybliżeniu, które tworzą efekt mogący przypominać gradient. Delikatne, ale odważne kompozycje przewijają się przez wszystkie projekty tworząc piękny efekt.

SILQSILQGradienty nie musza być jednak wielokolorowe czy intensywne. Można podejść do nich też o wiele delikatniej – jak twórcy identyfikacji wystawy Little Sun at the Tate Modern, którzy jako ozdobnika użyli rozmytego, żółtego okręgu.

Little Sun

I po co to wszystko?

Oczywiście to nie jest tak, że wszystko do czego przyzwyczailiśmy się pójdzie w odstawkę, a my ślepo zaczniemy robić animowane ilustracje przypominające nam o czasach młodości. Minimalizm, projektowanie na siatkach i wszelkie inne formy bardziej klasycznego podejścia do pracy, to z całą pewnością coś, co towarzyszyć nam będzie zawsze.

Niemniej o trendach warto pamiętać, śledzić je i rozważać wdrażanie ich do swoich realizacji. Jeśli podobnie jak ja jesteście raczej zachowawczy w swoich pracach – pamiętajcie, że zawsze możecie wykorzystać tylko niektóre elementy. Dzięki temu projekt nabierze nieco świeżości, Wy spełnicie się twórczo, a klient ucieszy się, że jego projekt wybija się na tle innych.

A jakie są Wasze ulubione trendy?

To może Cię zainteresować