Okładka artykułu Adobe przygotowuje się do zakupu Figmy — Na horyzoncie wielkie zmiany dla projektantów digitalowych
Aktualności

Adobe przygotowuje się do zakupu Figmy

Na horyzoncie wielkie zmiany dla projektantów digitalowych

Zdjęcie autora Aleksandra Tulibacka
0

14 września graficzny świat obiegła mrożąca krew w żyłach informacja o tym, że gigant rynku - Adobe - planuje (a właściwie to finalizuje) zakup kochanej przez projektantów UX/UI aplikacji Figma.

Mnie także nie ucieszyła ta wiadomość, szczególnie, że za swoją drogą od Adobe XD do Figmy długo zwlekałam, a potem głęboko tego straconego czasu żałowałam. Obecnie nie mam żadnych intencji aby wracać i mam nadzieję, że nikt mnie do tego nie zmusi.

Co wiemy na temat zakupu Figma przez Adobe? Na ten moment niestety jeszcze niezbyt wiele. W sieci znaleźć można jedynie informację o tym, że umowa jest już w toku i opiewa na zawrotną sumę 20 miliadrów dolarów.

Jeśli podobnie jak ja, zastanawiacie się co dalej z Figmą i czy to już czas, żeby szybko pobierać wszystkie projekty ze swojej chmury na dysk (bo przecież zaraz wszystko padnie) i importować je do Sketcha, CEO i współtwórca Figmy spieszy z uspokojeniem.

Jak możemy przeczytać w informacji prasowej na blogu Figma, Dylan Field zrobił to wszystko dla naszego dobra. Z nowymi możliwościami, jakie daje dostęp do rozwiązań Adobe, Figma rozwijać ma się szybciej niż kiedykolwiek i być jeszcze lepsza. Do programu mają zostać zaimplementowane rozwiązania usprawniające pracę z obrazem, fotografią, ilustracją, projektami trójwymiarowymi i typografią.

Dodatkowo – co pomimo tego szaleństwa odrobinę mnie uspokaja - Figma ma zachować niezależność i rozwijać się wytyczonym do tej pory torem, a Dylan Field pozostać na fotelu CEO. Na jak długo i ile realnie będzie mieć do powiedzenia – tego niestety nie wiemy.  

Czy to koniec Figmy i czas przerzucić się na Sketcha? Mam nadzieję, że nie. Adobe wydało naprawdę spore pieniądze na zakup swojego najnowszego dziecka (jak podaje Reuters – zdecydowanie większe niż rynek by się spodziewał), więc musi mieć co do niego konkretne plany. Pomysł, aby tym planem było zamknięcie aplikacji jest moim zdaniem mało prawdopodobny.

Czy Figma zastąpi Adobe XD? Z perspektywy użytkowników Figmy byłoby to pewnie najlepsze rozwiązanie, chociaż trudno jest mi w to uwierzyć, bo dotychczasowi klienci korzystający z XD zostaliby wtedy na lodzie. Z drugiej strony perspektywa utrzymywania przez firmę dwóch konkurencyjnych programów raczej nikomu nie będzie na rękę.

Na pocieszenie warto przypomnieć sobie, że nie wszystkie zakupy dokonywane przez Adobe odbijają nam się czkawką. Pamiętajcie, że Adobe Fonts, to poprzednio Typekit, a Adobe Stock wyrósł z Fotolia. Z drugiej strony zawdzięczamy im też… zniknięcie z naszego życia Flasha.

Osobiście za obecną sytuację winię tych z nas, którzy podczas negocjowania ceny pakietu Creative Cloud mówili, że dużo korzystają z Figmy i pełna cena Clouda im się nie opłaca (kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień…).

A jakie mroczne wizje tworzy Wasza wyobraźnia? Jak myślicie, co nas czeka?

To może Cię zainteresować