Rynek laptopów profesjonalnych dedykowanych projektantom czy mówiąc szerzej - branży kreatywnej - ciągle nie jest szczególnie duży. W większości firmy wciąż skupiają się na przynoszącej niemałe zyski branży gamingowej, a tworzenie rozwiązań dla innych osób traktują raczej marginalnie. Powoli jednak sytuacja się zmienia i jedną z firm, która postanowiła to wykorzystać jest Acer. 

W serii ConceptD Pro znajdziecie laptopy, stacje robocze i monitor - wszystko stworzone z myślą o projektantach, czyli wydajne, a do tego prezentujące się całkiem ciekawie. 

Gwiazdą dzisiejszej recenzji jest najmocniejszy z tej serii, „klasyczny” laptop Acer ConceptD 7 Pro z procesorem Intel® Core™ i7-9750H, kartą graficzną NVIDIA® Quadro RTX™ 5000 i 32 GB pamięci RAM. Laptop ten w oficjalnym sklepie Acera dostępny jest w cenie 18 999 zł. Jak się sprawdza w codziennej pracy? Czy warto w niego zainwestować? Zobaczcie sami.

Czy to plastik czy to metal, czyli co nieco o budowie i wyglądzie?

Acer ConceptD 7 Pro, to 15,6-calowy, smukły, biały laptop ważący nieco ponad 2 kg i mający niecałe 2 cm grubości. Jego budowa - jak na rozwiązania profesjonalne przystało - jest dość klasyczna. Projektanci zdecydowali się jednak na nieco szaleństwa i odrobinę autorskiego wzornictwa - postawili na matowy materiał oraz przyciętą po skosie górną pokrywę z którą świetnie współgrają wybijające się z bieli elementy - zasilacz i głośniki.

Laptop prezentuje się bardzo estetycznie i z pewnością będzie dobrze wyglądać w przesadnie białych wnętrzach pracowni projektantów. Niemniej - wykorzystanie zupełnie tego koloru materiału dla sprzętu elektronicznego przypomina mi nieco budżetowe rozwiązania do których Asus ConceptD 7 Pro z pewnością nie należy. Warto wspomnieć również o matowym aluminium, które pokrywa większość urządzenia, które z jednej strony się nie brudzi, ale z drugiej - ja w pierwszym momencie byłam przekonana, że to plastik (bo nie jest zimna w dotyku). Oczywiście rozwiązanie to ma też swoje plusy - dzięki temu sprzęt lepiej trzyma się w dłoni i zdecydowanie trudniej jest go zabrudzić tłustymi rękami. Co więcej - na stronie producent dodatkowo zapewnia nas, że powłoka jest odporna na zabrudzenia i chroni urządzenie przed żółknięciem, plamami z kawy, pisaków i innymi zanieczyszczeniami - czyli tak naprawdę wszystkim, co czyha na elektronikę na biurku projektanta.

Siadając do pracy przy laptopie zazwyczaj odruchowo poszukuję myszy, która pomimo szczerych chęci, w większości przypadków jest mi po prostu niezbędna - bo gładziki z zasady średnio się sprawdzają. W tym wypadku o dziwo było inaczej. Touchpad dostępny w laptopie ConceptD 7 Pro jest przyjemny w dotyku i co chyba ważniejsze - na tyle wygodny i precyzyjny, że pozwala na sprawną pracę. Nie jest to oczywiście opcja na wielogodzinną posiadówkę jeśli wcześniej korzystaliście głównie z myszy, ale spokojnie zrobicie za jego pomocą coś „na szybko”, a jeśli na co dzień pracujecie na touchpadzie, to prawdopodobnie to Wam wystarczy.

Podobnie komfortowo pracuje się też z klawiaturą. Działa cicho, a delikatne i ciepłe podświetlenie daje przyjemny efekt. Sprawdzi się bardzo dobrze szczególnie wtedy, gdy nie pracujecie sami albo po prostu denerwuje Was hałas przypominający maszynę do pisania.

Jeśli jesteśmy już przy kwestiach wizualnych, nie można pominąć rzeczy, która negatywnie wpływa na prezentowanie się całości - czyli zasilacz. Ta wielka - przypominająca mi nieco poprzednią epokę - „cegła” zdecydowanie nie pasuje do designerskiego wyglądu laptopa, a już tym bardziej, do minimalistycznego biurka projektanta, na którym komputer chciałby się znaleźć. Jest to coś nad czym producent z pewnością powinien popracować.

Mocny, ale cichy

Podczas testów postanowiłam wykorzystać plik, który ostatnio przygotowałam dla jednego z moich klientów - to taki mój osobisty „killer” sprzętu. Siatka 15 instagramowych postów o wielkości 2160x2160 każdy daje nam plik o rozdzielczości 6480 x 10800 zawierający płaskie zdjęcia, teksty oraz obiekty inteligentne z dodatkowymi elementami graficznymi. Całość podzielona została na plasterki, które eksportuję wykorzystując zapis dla Internetu i urządzeń - na moim MacBooku - istny koszmar. 

W związku z tym, że praca na tym pliku wiąże się z ciągłym płaczem i frustracją, postanowiłam wykorzystać go jako materiał do sprawdzenia wydajności. W porównaniu do MacBooka plik otwiera się zdecydowanie szybciej, jednak sam proces zapisu jest już podobnie problematyczny i trwa dobrych kilka minut. To, co jednak ważne: podczas testu Acer ConceptD 7 Pro przez cały czas był chłodny i stosunkowo cichy, czego o moim MacBooku powiedzieć nie mogę (śmieję się, że brzmi, jakby startował helikopter). 

Jeśli chodzi o prace na „normalnych” projektach - nie sprawiały mu najmniejszego problemu zarówno spore pliki do druku, jak i rozbudowane projekty w Adobe XD. Bez problemu radził sobie także ze stosowaniem przeróżnych filtrów na dużych zdjęciach czy pracą z wielostronicowymi dokumentami w Indesignie.

Na mocnych obrotach laptop wytrzyma na baterii około 1,5 godziny, przy oszczędnej pracy czas ten można rozciągnąć do nawet 6 godzin (jednak, jeśli będziecie wykorzystywać go do projektowania, pewnie nie ma co na to liczyć). 

Wygrywa kolorem

Nie sposób mówić o nowych rozwiązaniach od Acera nie wspominając o kolorze, czyli jednej z najistotniejszych rzeczy w naszej codziennej pracy. ConceptD 7 Pro wyposażony został w wysokiej jakości ekran IPS 4K UHD, który oprócz rozdzielczości zachwyca też jakością obrazu. 

Do naszej dyspozycji otrzymujemy pełną paletę Adobe RGB, która pozwoli na projektowanie na potrzeby druku czy obróbkę fotografii. Dodatkowo ekran posiada certyfikat Pantone gwarantujący dobre odwzorowanie barw z tej palety.

Wizualnie kolory prezentują się nienagannie, świetnie wypadają także kąty widzenia. 

Złącza i dźwięk

Jeśli czasem potrzebujecie wykorzystać laptop do prezentacji projektu czy po prostu “coś z niego puścić”, Acer ConceptD 7 Pro z pewnością Was nie zawiedzie. Głośniki znajdujące się po obu stronach urządzenia dają całkiem przyjemny dźwięk. Wygodnie wykorzystacie go podczas spotkania z klientem czy wtedy, gdy będziecie chcieli wziąć udział w spotkaniu online, a zabraknie Wam słuchawek i mikrofonu.

Jeśli chodzi o złącza - do naszej dyspozycji są 3 USB 3.1, jedno HDMI, mini Display Port oraz USB-C, bez problemu podłączycie więc do niego większość urządzeń, a przy okazji problemu nie sprawią Wam pendrive czy inne urządzenia, które wciąż korzystają ze starszych portów. 

Podsumowując

Acer ConceptD 7 Pro, to przyjemny sprzęt dedykowany profesjonalistom z zasobnymi portfelami. Sprawdzi się szczególnie w sytuacji, kiedy jesteście fanami systemu Windows, a biel, to Wasz ulubiony kolor.

Jeśli projektujecie na potrzeby druku, dostęp do palety barw Adobe RGB z pewnością jest bardzo dużym plusem. Jeśli jednak w większości pracujecie na potrzeby Internetu i korzystacie z Adobe XD - uważajcie. Na ten moment aplikacja do projektowania interfejsów od Adobe nie wspiera obsługi profili kolorów, a co za tym idzie - barwy widoczne w programie będą wyraźnie przejaskrawione (pozostałe programy z tej stajni oraz inne aplikacje - jak chociażby Sketch - nie mają z tym problemu). Oczywiście nie jest to coś, co powinno Was odwieść od zakupu laptopa wyświetlającego więcej kolorów, ale na pewno warto zwrócić na to uwagę, jeśli zastanawiacie się, czy warto dopłacić do szerszego zakresu kolorów wybierając konkretne rozwiązanie dla siebie (bo i tak będzie trzeba je sobie ręcznie „przyciąć”). 

W kwestii wydajności, spokojnie mogę przedstawić Wam Acer ConceptD 7 Pro jako sprzęt z najwyższej półki, który sprawdzi się nie tylko podczas projektowania stron czy prostych materiałów do Internetu, ale także większych plików do druku czy po prostu działań kreatywnych, które potrzebują nieco mocniejszego sprzętu. 

Jeśli poszukujecie urządzenia pracującego na Windowsie i cenicie sobie jakość wykonania, prędkość i całkiem ciekawy wygląd, z pewnością warto wziąć pod lupę Acera ConceptD 7 Pro.