Jak zapewne większość z Was wie, od 1 stycznia zmieniły się przepisy dotyczące 50% kosztów uzyskania przychodów związanych między innymi z pracą twórczą. Wielu grafików poczuło się w tej sytuacji niepewnie, więc aby nieco poznać temat i uspokoić czytelników, skontaktowaliśmy się z Ministerstem Finansów, o czym szczegółowo poczytać możecie tutaj.
Zgodnie z tym co ustaliliśmy, na starych zasadach rozliczać się mogą ci graficy, których wynikiem pracy jest działalność twórcza w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Należy jednak pamiętać, że decyzję na temat tego, czy praca wykonana przez grafika stanowi dzieło w rozumieniu wcześniej wspomnianej ustawy czy nie, podejmować będzie pracownik Urzędu Skarbowego.
W związku z tym wielu projektantów graficznych wciąż ma wątpliwości, czy wykonywane przez nich prace mogą być rozliczane z wykorzystaniem 50% KUP.
W ubiegłym tygodniu jeden z czytelników - Piotr Dębiczak - poinformował nas, że w sieci znaleźć już można projekt zmian w ustawie o PIT (a dokładniej ust. 9b w art. 22 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych).
Kontrowersje i wątpliwości związane z planowanymi zmianami
Jak zapowiadało Ministerstwo, punkt interesujący projektantów zmienia formę, jednak niestety wciąż nie rozwiewa wszystkich wątpliwości.
Art. 22 ust. 9b otrzymuje brzmienie:
9b. Przepis ust. 9 pkt 3 stosuje do przychodów uzyskiwanych z:
twórczej w zakresie architektury, architektury wnętrz, architektury krajobrazu, inżynierii budowlanej, urbanistyki,
literatury, sztuk plastycznych, wzornictwa przemysłowego, muzyki, fotografiki, twórczości audialnej i audiowizualnej,
programów komputerowych, gier komputerowych, teatru, kostiumografii, scenografii, choreografii, lutnictwa artystycznego, sztuki ludowej oraz dziennikarstwa;
[…]
Do katalogu zamkniętego dziedzin objętych 50% kosztem uzyskania przychodów dołączyły kolejne. W kontekście grafiki, spokojnie spać mogą projektanci gier komputerowych i osoby zajmujące się wzornictwem przemysłowym.
Niestety, zarówno aktualnie opracowywana, jak i obowiązująca od 1 stycznia 2018 r. ustawa budzi w dalszym ciągu liczne wątpliwości. Nie wchodząc w intencje, warto zwrócić uwagę na nieścisłości w zapisie listy poszczególnych dziedzin. Znajdują się na niej sztuki plastyczne do których należą (według encyklopedii PWN, księgarni PWN) wymienione dodatkowo w ustawie architektura, fotografia, rzemiosło. W związku z tym, brak na tej liście wprost zapisanej grafiki (czy grafiki użytkowej), w dalszym ciągu może budzić wątpliwości.
Prace nad ustawą wciąż trwają (właśnie weszła do Sejmu i jest w trakcie weryfikacji przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu), a to oznacza, że wciąż mamy szanse na to, aby nasz głos, jako środowiska projektantów graficznych, został usłyszany. Proponowana przez nas i pozytywnie zaopiniowana przez prawniczkę współpracującą ze środowiskiem projektantów Magdalenę Miernik z Lookreatywni.pl forma zmian wygląda następująco:
9b. Przepis ust. 9 pkt 3 stosuje do przychodów uzyskiwanych z tytułu:
- działalności twórczej w zakresie
sztuk plastycznych, w szczególności architektury, architektury wnętrz, architektury krajobrazu, rzeźby, malarstwa, grafiki artystycznej, grafiki użytkowej, fotografiki i rzemiosła artystycznego; - inżynierii budowlanej, urbanistyki i wzornictwa przemysłowego;
muzyki, twórczości audialnej i audiowizualnej; - projektowania i tworzenia programów komputerowych, w tym w szczególności gier komputerowych, stron internetowych i aplikacji;
teatru, kostiumografii, scenografii, choreografii, lutnictwa artystycznego, sztuki ludowej oraz dziennikarstwa; - artystycznej w dziedzinie sztuki aktorskiej, estradowej, tanecznej i cyrkowej oraz w dziedzinie dyrygentury, wokalistyki i instrumentalistyki;
- produkcji audialnej i audiowizualnej;
- publicystycznej;
- muzealniczej w dziedzinie wystawienniczej, naukowej, popularyzatorskiej, edukacyjnej oraz wydawniczej;
- konserwatorskiej;
- prawa o którym mowa w art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2017 r. poz. 880 i 1089) do opracowania cudzego utworu w postaci tłumaczenia;
- badawczo-rozwojowej oraz naukowo-dydaktycznej.;
Propozycję tą zgłosiliśmy do Ministerstwa Finansów drogą mailową, poprzez stronę internetową legislacja.rcl.gov.pl, zwróciliśmy także uwagę na ten problem za pomocą mediów społecznościowych. Jeśli zgadzacie się z proponowaną przez nas zmianą i chcecie pomóc nam w dotarciu z nią do odpowiednich organów, będziemy wdzięczni za wszelkie formy Waszej aktywności, które mogłyby pomóc w nagłośnieniu tego tematu (kontaktując się z Ministerstwem Finansów, albo udostępniając ten artykuł na Twitterze z oznaczeniem @MF_GOV_PL, #MF).
Przy okazji jednak pamiętajcie, że nie zależy nam na szumie medialnym i wywołaniu burzy, lecz na osiągnięciu celu i merytorycznej dyskusji.
Równocześnie wszystkim zainteresowanym tematem polecamy także artykuł doradcy podatkowego, adwokata Rafała Lewandowskiego, który na Lookreatywni.pl porusza kwestię tego, kiedy brak możliwości rozliczenia się z wykorzystaniem 50% kosztów uzyskania przychodu zastąpić możemy tymi 20%, a kiedy skorzystać z nich nie możemy w ogóle.