Już na początku lipca bieżącego roku w Abrantes (Portugalia) odbędzie się 180 Creative Camp. To jedno z ciekawszych wydarzeń dla młodych twórców w tej części Europy, którego celem jest wspieranie kreatywności i komunikacji, i to w skali całego globu.

W ramach obozu odbywać się będą warsztaty, spotkania i debaty z krajowymi i międzynarodowymi artystami tworzącymi w takich dziedzinach jak film, muzyka, architektura, street art czy design.

W tegorocznej edycji wśród zaproszonych do Akademii znajdziemy też The Royal Studio. Wspólnie z zaproszonymi gośćmi uczestnicy obozu będą odkrywać miasto, uczestniczyć w licznych wydarzeniach i nawiązać międzynarodowe kontakty.

João Castro, założyciel i dyrektor artystyczny The Royal Studio z Portugalii poprowadzi jeden z warsztatów w ramach projektu Creative Camp. Zaproszenie tego właśnie artysty jest strzałem w dziesiątkę, bowiem projekty Studia są wynikiem współpracy z innymi twórcami. Jak mówi João -  The Royal Studio, to zespół, który rozszerza się i kurczy w zależności od projektu.

Tworzą je ludzie, którzy wierzą, że każdy projekt może odmienić społeczeństwo.

Prace spod znaku The Royal Studio możecie podziwiać m. in. na portalu Behance. W projektach grupy najbardziej rzucają się w oczy mocne, często fluorescencyjne kolory, odważne tekstury i zabawa chaosem. Ich prace są przede wszystkim odważne i dynamiczne. The Royal wyraźnie bawią się z odbiorcą, proponując mu nietypowe rozwiązania w zakresie kompozycji czy doboru barw. Wszystko to jest jednak dokładnie przemyślane, dzięki czemu projekty Studia robią na odbiorcach takie wrażenie.

Na ich facebookowym profilu możemy przeczytać, że kochają papier tak bardzo, że potrafią sprawić, by wywoływał uczucia. Założyciel Studia zaczynał swoją przygodę ze sztuką jako twórca graffiti. Z czasem jego pragnienie komunikacji stało się tak silne, że rozpoczął studia projektowania graficznego i pracę jako freelancer.

W wywiadzie dla magazynu Medium możemy przeczytać, że The Royal Studio zyskało publiczność, kiedy zadebiutowało na takich platformach jak Facebook i Behance. Jednak João Castro, choć świadomy ogromnych możliwości związanych z korzystaniem z internetu wyznaje, że - Media społecznościowe mają praktycznie zerowy wpływ na komercyjne projekty Studia. Są jednak sceną główną dla projektów, które są inicjowane przez Royal. Pozwalają na bezpośrednią interakcję z publicznością. Internet to przede wszystkim narzędzie komunikacji, które pozwala istnieć w świadomości publiczności na całym świecie, dzielić się pomysłami, krytykować i integrować bezpośrednio z innymi kreatywnymi twórcami. Komunikacja jest tutaj słowem kluczowym, drugim jest ryzyko.

Jak mówi João Castro - podstawowym narzędziem projektanta jest zdolność balansowania na granicy nonsensu w procesie graficznego tłumaczenia danego tematu. To widać szczególnie w tych pracach, które dotyczą muzyki i wykorzystują metaforę.

The Royal Studio projektuje dla klientów na całym świecie. Międzynarodowych zleceniodawców zyskało właśnie dzięki unikalnemu, agresywnemu stylowi projektowania. Praca dla kogoś, kto mieszka w odległym kraju niesie jednak ze sobą również pewne zagrożenia, o jednym z nich Castro opowiada: Realizowaliśmy jeden projekt dla Kuwejtu, który okazał się dla nas gorzki. - mówi - W 2012 roku użyliśmy konkretnego odcienia koloru zielonego, który był taki sam, jak ten zastosowany na fladze Iranu. W tym konkretnym przypadku (naszego projektu – przyp. red.), kolor nie miał związku z polityką, jednak nasz klient już tak. Okazało się, że obraziliśmy jego, a co za tym idzie, mogliśmy również obrazić publiczność.

To prawdopodobnie największe ryzyko przy projektowaniu: zaprzepaszczenie reputacji klienta lub nie posiadanie kontroli nad możliwą reakcją odbiorców - kontynuuje - kiedy pracujemy dla klienta, którego pochodzenie jest tak odległe od naszego, kluczowe jest zbadanie kontekstu, tak głęboko jak jest to możliwe.

Pomaga również analiza lokalnych mediów, które mają największy wpływ na dane społeczeństwo – to pozwala zbudować scenariusz i odpowiedni poziom zrozumienia. Po drugie i najważniejsze, to być w ciągłym kontakcie z klientem, by potwierdzać właściwy kierunek, w którym podążamy podczas projektowania: pomysły, używane metafory, wybór kompozycji, tekst. Trzecim ważnym składnikiem jest próbowanie.

Jak przyznaje João Castro, wielokrotne spotkania z klientem i konfrontacja pomysłów z jego oczekiwaniami jest niezbędnym elementem procesu projektowania. W pierwszej fazie projekt powstaje najczęściej w formie słów i tematów w notatniku. Potem jest analizowany i rozpisywany w formie harmonogramu, następnie testowany, a po realizacji poddany weryfikacji.

Jednoosobowe The Royal Studio często „rozrasta” się do dwudziestu osób, jeśli dany projekt tego potrzebuje. Jak zostać jego częścią? Jak wylicza João podczas wyboru współpracownika liczą się dla niego: specjalizacja, metodologia, zdolność do tworzenia i odpowiednie nastawienie do krytyki, zdolność do przetrawienia całego procesu i umiejętność tańca.

Zapytany o podążanie za trendami Castro przyznaje, że byłby arogantem, gdyby powiedział, że nie mają na Studio żadnego wpływu - Jesteśmy świadomi obecnych trendów tak samo, jak tego, że z pewnością wpływają one na nas. Trendy, dla nas, mogą przybierać najbardziej zróżnicowane kształty w szerokim zakresie dziedzin. Tak wiele z nich konsumujemy codziennie w formie produktów czy inspiracji, filmów, muzyki przez modę aż do sposobu myślenia. Bycie świadomym tego, co jest „w modzie” jest bardzo ważne dla wielu twórców, jako że są to wyznaczniki czasu i kierunków dla awangardy, ale nie przyjmujemy ich dosłownie.

Jednym z bardziej znanych projektów The Royal Studio były tutoriale dla Adobe. One również miały być inne, niż typowe szkolenia z obsługi programu. - Skupiliśmy się na opowiadaniu historii inspirowaniu swobody - tłumaczy Castro - Magia, nie narzędzia. Inspiracja, nie przykłady.

João Castro uczy zresztą nie tylko za pomocą tutoriali, wykłada i prowadzi warsztaty. Uważa, że dzielenie się wiedzą jest bardzo ważne, jak przyznaje - Jako projektanci nie robimy nic innego, jak kształtujemy społeczeństwo. Wierzymy, że to powinno być rozszerzone na wiele różnych praktyk. Uczenie, prowadzenie warsztatów, wykładanie, dzielenie się słowami, nagrywanie wywiadów, dzielenie się pracą, publikowanie krytyki itp. są narzędziami, za które jesteśmy wdzięczni. Mamy nadzieję, że będą one pomagać w lepszej współpracy. Kiedy jedna osoba dzieli się poszerza tym samym światopogląd innych.

Jako designer Castro ciągle szuka wyzwań. W portfolio Royal Studio znajdziecie też projekty, których powstanie zostało zainicjowanie przez członków grupy. João jest człowiekiem pełnym energii

Royal Studio – jest nadreaktywnym potworem, które nie oddycha tak swobodnie jak powinno, więc się dusi. Najbardziej ekscytującym projektem, jaki zrobiliśmy jest ten, który przychodzi po tym już zakończonym.

Creative Camp to okazja, by uczyć się od właśnie takich twórców z całego świata. Pełnych energii i świeżych pomysłów, którzy będą nakłaniać do zadawania pytań i pomagać w rozwiązywaniu problemów. Uczestnicy tegorocznej edycji będą mieli okazję pracować z The Royal Studio wprowadzając właściwy dla grupy żywy kolor i szalone pomysły w środowisku lokalnym miasta Abrantes. Wśród prelegentów i prowadzących warsztaty są także Jordy Van Den Nieuwendijk, Negative Feedback, Devin Blaskovich, Elise by Olsen, Jack Turits, Fala Atelier, Luis Severo.

Warto wspomnieć, że na wydarzenie składają się nie tylko warsztaty, konferencje i praca nad projektem, ale również koncerty, wystawy i interwencje w przestrzeni miejskiej, którym towarzyszy poznanie lokalnej przestrzeni. Jeśli chcecie spędzić lato kreatywnie to bilety nadal są dostępne.

Kup bilet