Okładka artykułu Polskie projektowanie potrzebuje wsparcia — Rozmowa o Polish Graphic Design Awards
Wywiady

Polskie projektowanie potrzebuje wsparcia

Rozmowa o Polish Graphic Design Awards

Zdjęcie autora Monika Suchodolska
0

Rene Wawrzkiewicz jest projektantem, researcherem, organizatorem i kuratorem wystaw poświęconych projektowaniu oraz wydarzeń, które dotyczą projektowania społecznie zaangażowanego. Obecnie zajmuje się realizacją Polish Graphic Design Awards - konkursu, który może sporo namieszać w branży projektowej.

Nabór projektów do niego już ruszył, a my staramy się rozwiać wątpliwości dotyczące tego wydarzenia, pytamy o cel i założenia Polish Graphic Design Awards.

Jaka jest Twoja rola w organizacji PGDAwards, na czym polega praca koordynatora i kuratora?

Odpowiadam jednocześnie za koordynację oraz merytorykę projektu. Dlatego jestem „komisarzem konkursu”. Ta nazwa łączy w sobie obie te funkcje i chyba jest najbardziej odpowiednia.

Rene Warzkiewicz

Odważnie założyliście, że celem konkursu jest stworzenie źródła wiedzy i promocji polskiego projektowania. Skąd pomysł na to wydarzenie?

Przez ostatnie dziesięć lat dużo się zmieniło w projektowaniu graficznym w Polsce. Pojawiło się sporo nowych osób i firm, powstają bardzo ciekawe realizacje, na wysokim poziomie. Zmienia się też mocno szkolnictwo artystyczne związane z tą dziedziną. Polska scena projektowa powiększyła się i sprofesjonalizowała.

Jednocześnie dość trudno jest dotrzeć do informacji o tym, co się dzieje w naszej rodzimej scenie projektowej, zwłaszcza jest to trudne dla odbiorców “spoza branży”. Z tego powodu większość małych i średnich przedsiębiorstw znajduje projektantów poprzez polecenia i rekomendacje. Dzieje się tak dlatego, że nie ma dobrych i obiektywnych źródeł informacji, do których można by się odwołać.

Konkurs „Polish Graphic Design Awards” ma rozwiązać ten problem. Nagroda powstała po to, by móc stać się profesjonalną platformą komunikacji i rozpowszechniania informacji o polskim designie. A więc jeśli na przykład przedsiębiorca będziesz szukać kogoś, kto zrobi dobrą identyfikacje wizualną, wayfinding czy opakowanie to selekcję tych najlepszych projektantów znajdzie właśnie na stronie konkursu PGDAwards.

Z tego powodu też partnerami konkursu są stricte branżowe organizacje – takie jak Izba Opakowań, Izba Gospodarcza, Stowarzyszenie Architektów Polskich, Urząd Patentowy, Instytut Teatralny czy duże festiwale i ważne organizacje zajmujące się designem jak Łódź Festiwal Design, Gdynia Centrum Designu, galeria BWA Dizajn i konferencja Element Talks – które po zakończeniu konkursu, przekażą dalej informacje o wybranych projektantach do swoich środowisk.

Polish Graphic Design Awards

W materiale prasowym piszecie: „Brakuje informacji, definicji i jasnych kryteriów oceny designu” - czy Wy macie takie jasne kryteria? Czy mamy tutaj do czynienia z próbą stworzenia „podręcznika” oceniania designu?

Ambicją konkursu jest pokazanie projektowania wedle prostych i łatwych do zrozumienia wytycznych i kategorii. Ta wiedza będzie użyteczna dla środowiska, ale też posłuży szerszemu gronu odbiorców, także potencjalnych zleceniodawców. Mam nadzieję, że zaproponowane przez nas definicje i nazewnictwo pomogą nam upowszechnianiu wiedzy na temat polskiego projektowania i pomogą polskiemu designowi być bardziej popularnym i dostępnym.

Kto może zgłaszać projekty? Kogo rozpatrujecie tutaj jako profesjonalistę? Czy graficy sami mają się zgłaszać, czy ma to robić agencja, w której pracują? Jak to widzicie?

Konkurs jest otwarty dla wszystkich. Należy jedynie wypełnić formularz i uiścić opłatę organizacyjną, dodam, że niewielką. Każda osoba, która uważa, że realizuje profesjonalne projekty może zgłosić do konkursu swoje prace – zarówno pojedyncza osoba jak i zespół designerów.

Ważne jest, aby osoba był pełnoletnia, była obywatelem lub rezydentem Polski. Liczymy na zgłoszenia od samodzielnych twórców, nieformalnych zespołów, od studiów designerskich i agencji reklamowych. W tym przypadku firma powinna być zarejestrowana i działająca w Polsce.

Zgłosić projekt może także klient, oczywiście za zgodą projektantów. Z uwagi na fakt, że wiele osób pracuje za granicą można zgłaszać projekty zrealizowane dla firm zagranicznych. Dodatkowo – oczywiście za zgodą autorów – sami klienci także mogą zgłaszać zamówione przez siebie projekty, co może stać się nową bardzo ciekawą platformą wymiany i poszerzeniem grona odbiorców polskiej scenie projektowej.

Jurorzy Polish Graphic Design Awards

Ile osób liczy jury i w jaki sposób dokonaliście wyboru składu? Piszecie, że są to specjaliści i autorytety, ale można zarzucić temu stwierdzeniu, że jest ono mocno subiektywne. Skąd taki skład i jaki ma być efekt zaangażowania właśnie tych osób?

Mamy 12 zespołów jury do każdej kategorii, w których zasiadają w sumie 33 osoby. Wybór nie jest czysto subiektywny, skład jury potwierdza powszechna opinia środowiska projektowego.

Członkami są między innymi: Jacek Utko, którego prace wielokrotnie zdobyły tytuł „World’s Best Designed Newspaper” (rodzaj prasowego Oscara); studio panGenerator zdobywca Złotego Lwa na festiwalu reklamowym Cannes Lions 2016; Marcin Wicha, laureat tegorocznych Paszportów Polityki; Arek Romański ze studia Huncwot czy Maciej Lebiedowicz z PanTuNieStał. Jest też grupa osób może mniej powszechnie rozpoznawalnych, ale bardzo wyspecjalizowanych w swoich dziedzinach twórców, na przykład Marcin Wolny ze studia Otwarte, Przemek Dębowski z wydawnictwa Karakter, Semafor z Dragon Rouge czy Paweł Przybył znany jako Siedemzero.

W przeciwieństwie do innych konkursów „Polish Graphic Design Awards” ma ambicje, aby co roku opisywać i pokazywać całą scenę designu graficznego; wszystkie możliwe dziedziny projektowania komunikacji takie jak: identyfikacja wizualna, plakat, projektowanie krojów pism, ilustracja, wydawnictwa, prasa, infografika, wayfinding, opakowania, motion graphics, digital media oraz projektowanie eksperymentalne. Z tych powodów każda dziedzina ma swoje jury w które składa się z projektantów wyspecjalizowanych w swojej dziedzinie. Webdesignerzy oceniają strony internetowe, typografowie kroje pismy, projektanci zajmujący się przestrzenią publiczną wayfinding i tak dalej.

Konkurs mam być profesjonalny i obiektywny, więc w zespołach jurorskich muszą zasiadać osoby, które są naprawdę specjalistami w tych czasem wąskich dziedzinach projektowania wizualnego.

Jurorzy Polish Graphic Design Awards

W ogłoszeniu dostajemy również informację o kryteriach oceny. Wśród nich „zgodność z regułami wiedzy projektowej” i „odwaga w przełamywaniu konwencji i standardów”, czy jedno z drugim się nie „gryzie”?

Wprost przeciwnie! To jest trochę jak z muzyką: aby eksperymentować i odkrywać nowe obszary, kierunki, wreszcie tworzyć, komponować i improwizować, trzeba najpierw bardzo dobrze opanować grę na instrumencie. Stąd też wzięła się specjalna kategoria eksperymentalna, w której mamy nadzieję będą zaprezentowane prace naprawdę nietypowe i przełomowe.

Kryteria na pierwszy rzut oka wydają się być dość ogólne ale też można powiedzieć „wygórowane”, zatem jak i kogo zachęcić do wysyłania zgłoszeń?

Wręcz przeciwnie – kryteria są bardzo szczegółowe. Każda kategoria ma podkategorie, tak aby jury mogło ocenić rzeczy porównywalne. Przykładowo: mamy kategorie małych i dużych identyfikacji wizualnych, po to żeby projekt kilku elementowy dla małego sklepu, nie konkurował z dużym brandingiem dla banku.

W motion graphics znów mam krótkie animacje i długie filmy, aby rozdzielić gify od teledysków i czołówek. W przypadku plakatu robimy rozróżnienie na plakat autorski i plakat użytkowy zrobiony na zamówienie. Zapraszam na stronę konkursu, tam można się zapoznać ze wszystkimi szczegółami. Chcę też podkreślić, że wszystkie podziały i podkategorie pozwolą na obiektywną i profesjonalną ocenę i pracę jury. Tak jak w sporcie, ciężko jest porównywać bieg na 100 metrów z maratonem, choć jedna i druga kategoria jest lekkoatletyczna i wiąże się z bieganiem.

 

W Polsce i na świecie organizuje się wiele mniej lub bardziej prestiżowych konkursów dla twórców wizualnych. Skąd potrzeba zorganizowania kolejnego? Jaki macie pomysł na ten konkurs?

Konkursów w Polsce faktycznie jest dużo, ale każdy ma jakieś ograniczenia. Mamy na przykład konkursy reklamowe, gdzie cena za zgłoszenie to prawie tysiąc złotych. Następnie są konkursy zamknięte, na które nie można zgłosić prac, jedynie można być nominowanym przez komisje, jeśli oczywiście ktoś nas zauważy. Są też konkursy bardzo specjalistyczne, na przykład na okładkę prasową, wydawnictwo muzyczne czy plakat artystyczny.

Polish Graphic Design Awards

W Polsce konkursy organizowane są w różnych okresach, niektóre są bardzo lokalne i niszowe, w niektórych można być jurorem i być nagrodzonym jednocześnie, co nie powinno mieć miejsca. Przeanalizowałem też wnikliwie system funkcjonowania najważniejszych konkursów projektowych na świecie. Na podstawie wszystkich zebranych wniosków, potrzeb i dobrych praktyk powstał „Polish Graphic Design Awards”.

Czy polskie projektowanie potrzebuje promowania? W jaki sposób PGDAwards ma się przyczynić do zwiększenia świadomości dotyczącej tego, co dzieje się w branży graficznej w Polsce?

Polskie projektowanie zdecydowanie potrzebuje wsparcia, promocji i uznania. Mamy w Polsce designerów na poziomie światowym, wielkoformatowym – wydedukowanych, wyspecjalizowanych, doświadczonych i do tego naprawdę niedrogich. Jednocześnie obserwuję ze smutkiem, że często polscy przedsiębiorcy traktują design jak zło konieczne, a nas, specjalistów, jak grafików komputerowych, stosując myślenie z czasów transformacji w Polsce i początków ery internet – według filozofii “zrób, przynieś, powiększ i pozamiataj”.

Projektanci potrzebują platformy, na której będziemy mogli pokazywać najlepsze przykłady tego, co robią, aby wskazywać najbardziej utalentowane osoby z naszego grona. Musimy się oceniać i doceniać. Potrzebujemy rozwoju publiczności sceny projektowej, świadomych odbiorców i partnerów.

Swoje projekty do konkursu zgłosić możecie za pomocą jego oficjalnej strony internetowej. 

Zgłoś się

To może Cię zainteresować