Photoshop, jest z całą pewnością jednym z najczęściej opisywanych w książkach programem do tworzenia grafiki komputerowej. Istnieje cała masa oficjalnych oraz nieoficjalnych podręczników, opisujących wiele z jego funkcji. W moich rękach znalazła się niedawno książka, której autorką jest Lesa Snider. Jest to nieoficjalny podręcznik obsługi programu w wersji CS6 wydany nakładem wydawnictwa Helion.

Pierwsze wrażenie

Aż tyle? Niezwykle gruba, gdyż liczy ponad 900 stron. Pierwsze przekartkowanie i pierwsze wrażenia. Książka wydaje się być bardzo czytelna i dobrze napisana. Zawarte zostały w niej liczne przykłady w postaci ilustracji. Wykonanie książki również stoi na najwyższym poziomie, twarda okładka, wysoka jakość papieru i druku, a także zakładka w postaci sznurka. Zachęcony pozytywnym pierwszym wrażeniem przystąpiłem do głębszej analizy.

Co znajdziemy w książce?

Nasza lektura została podzielona na 21 rozdziałów tematycznych. Znajdziemy w nich opis wszystkich opcji, w jakie wyposażony jest Photoshop. Oprócz podstawowego opisu narzędzi, które oferuje nam nasz program graficzny, znajdziemy osobne działy dotyczące dodatkowych pluginów, malarstwa cyfrowego, manipulacji obrazem czy DTP.

Motywem przewodnim książki jest przedstawienie i zaprezentowanie możliwości jakie daje nam Photoshop. Książka głównie bazuje na opisie podstawowych funkcji, więc nie dowiemy się jak stworzyć fotomanipulację od A do Z, ani jak wykonać kompletny rysunek cyfrowy. Efekty prezentowane na podstawie przykładów nie powalają nas stopniem zaawansowania, jednak są opisane bardzo dokładnie w formie drobnych tutoriali. Wszędzie możemy znaleźć odnośniki z linkiem zdjęcia z przykładu, dzięki czemu możemy porównać swoje efekty z wzorcami. Aby stworzyć dobry projekt niezbędne jest dobre opanowanie narzędzia pracy, ta książka niewątpliwie nam w tym pomoże w znaczący sposób. Ogromnym plusem jest dodanie skrótów klawiszowych do opisu zagadnienia, które jest w danym momencie przedstawiane, dzięki czemu możemy znacznie ułatwić sobie pracę i zaoszczędzić mnóstwo czasu.

Oprócz czystej teorii znajdziemy w książce również nieco wiedzy praktycznej. W ramach przerywników warto zwrócić uwagę na opis kilku uniwersalnych trików i sprawdzonych porad m.in. jak tworzyć własne prezentacje.

W ostatnim rozdziale książki możemy znaleźć opis programu Adobe Bridge. Warto dodać, że wszystkie opisy dotyczą nie tylko bezpośrednio Photoshopa, ale również Camera Raw.

Moje spostrzeżenia

Z racji preferowanej przeze mnie dziedziny (fotomanipulacja, mattepainting) najbardziej zaciekawiły mnie działy związane z obróbką zdjęć, zaznaczaniem elementów, a także spójnym łączeniem elementów.

Na pierwszy ogień poszedł dział z zaznaczaniem, czyli wybieraniem elementów do edycji. Byłem pozytywnie zaskoczony po tym, jak zobaczyłem bardzo drobiazgowo rozpisane wszystkie narzędzia, które mogą nam w tym pomóc. W książce znajdziemy opis m.in narzędzia „szybkie zaznaczanie”, „różdzka”, „zakres kolorów” czy „gumka”. Dodatkowo dowiemy się jak tworzyć zaznaczenia przy pomocy „Pióra” oraz „kanałów”. Osobiście, bardzo przypadł mi do gustu fragment o poprawianiu krawędzi i korygowaniu widocznych otoczek po wycięciu elementu. Z tej części poradnika dowiemy się jak odpowiednio poprawić nasze zaznaczenie, aby w finalnej wersji uniknąć powstawania denerwujących i brzydko wyglądających otoczek.

Kolejny temat, który mnie zaciekawił, to dział związany z kanałami. Zawarto tutaj szereg informacji o korygowaniu kolorów przy użyciu kanałów, jak również pokazano w jaki sposób tworzyć stałe zaznaczenia elementów (kanał alfa). Najbardziej użyteczna okazała się dla mnie wiedza dotycząca usuwania ziarna oraz wyostrzania przy użyciu kanałów (nigdy bym na to nie wpadł, a efekty są bardzo dobre).

Kolejna porcja informacji dotyczyła kadrowania. Wiele osób może być poza tematem, a są to przydatne uwagi. Na samym początku kilka informacji o idealnym rozmieszczeniu elementów ilustracji (złoty podział, złota spirala itd.), następnie kilka słów o kadrowaniu perspektywistycznym oraz prostowaniu zdjęć. W ten oto sposób dotarliśmy do kolejnego działu.

Gdzieś pomiędzy wierszami trafiłem na słowo „histogram”. Niejednokrotnie ta opcja może być dla nas zbawienna. Odpowiednie odczytanie wykresu pozwoli nam ocenić prawidłowe oświetlenie w naszej pracy.

Kontynuując swoją przygodę z książką trafiamy do działu związanego z retuszem, jak to ładnie ujęła autorka, „Wielcy uzdrawiacze”. Każdemu z nas przytrafiła się sytuacja, w której nie do końca nam się podobało, jak wyszliśmy na zdjęciu. W tym dziale dowiemy się jak usunąć wszelkie kolczyki, wygładzić twarz, pozbyć się niewygodnych zadrapań, piegów itd. Ponadto opisany został proces wybielania zębów, korygowania kształtów ciała czy poprawiania ust.

W końcowej części zawartych zostało trochę informacji odnośnie kolorów – dobierania palety barw, obsługi Kulera czy opis „co zrobić, aby projekt z Photoshopa dobrze wyglądał na papierze”.

Po przeczytaniu całości mogę śmiało powiedzieć, że „Nieoficjalny podręcznik” Lesa Snider będzie przez wiele lat stanowić dla mnie swoisty rodzaj tutoriala. Jest to książka, do której chętnie będę wracał.

Podsumowanie

Książkę polecam szczególnie osobom początkującym, dzięki lekturze mamy możliwość w bardzo szybki opanować Photoshopa, który niewątpliwie do najprostszych nie należy. Pomimo to, uważam, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Sam dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy, które na pewno przydadzą mi się w dalszej pracy. Nie ukrywam, że przeczytanie całej książki od deski do deski jest nie lada wyzwaniem. Photoshop ma tak szeroki wachlarz możliwości, że podczas czytania większość z nas skupi się na konkretnej dziedzinie.

Jeśli chodzi o cenę, to książka nie zalicza się do najtańszych. Cena za egzemplarz to 149 zł. Pomimo to szczerze polecam książkę. Jeśli masz ochotę bliżej poznać możliwości programu, z którym stykasz się na co dzień, to jest to świetna okazja.

Książkę do recenzji udostępniło wydawnictwo Helion.