Okładka artykułu Jak (nie) przesadzić w rysowaniu? — Recenzja książki „Creating Stylized Charcters”
Recenzje

Jak (nie) przesadzić w rysowaniu?

Recenzja książki „Creating Stylized Charcters”

Zdjęcie autora Monika Suchodolska
0

W jaki sposób rodzą się postaci z komiksów i kreskówek, które później pamiętamy przez lata? Skąd czerpać inspirację i odwagę do rozwijania własnego stylu w rysowaniu postaci? Na te i wiele innych pytań odpowiadają liczni autorzy jednej z najświeższych publikacji 3dtotal Creating Stylized Characters.

Pierwsze wrażenia

Zacznijmy od danych obiektywnych. Creating Stylized Characters to publikacja w miękkiej oprawie pokrytej folią soft-touch z lakierem punktowym. Wydawnictwo jest w pełni kolorowe, poszczególne strony wydrukowane zostały na niezbyt grubym kredowym papierze. Całość ma format 210 mm × 260 mm i liczy 264 strony. Biorąc pod uwagę dobrej jakości materiały, mamy do czynienia z dość ciężkim wydawnictwem, które nie jest typowym albumem - zawiera tak samo dużo tekstu, jak ilustracji.

Recenzja książki „Creating Stylized Charcters”

Creating Stylized Characters to książka z ogromną ilością wiedzy i wskazówek, obficie zilustrowanych w różnych „stylach”. Autorzy postanowili wykorzystać każdą przestrzeń do przekazania swoich mądrości. Rozłożywszy okładkę naszym oczom ukazuje się coś na kształt „ściągawki” - przednia część skrywa wachlarz ekspresji oczu i ust, tylna zaś kombinacje ułożenia dłoni (częsta zmora początkujących artystów!) i różnego rodzaju ułożenia ciała.

Czego dowiemy się z książki?

W pierwszym rozdziale znajdziemy wszystkie informacje, których potrzebujemy, by zacząć przygodę z rysowaniem stylizowanych postaci lub zwyczajnie uporządkować swoją wiedzę. Ida Hem – autorka rozdziału dotyczącego podstaw rysunku – przeprowadza nas przez proces rozbijania postaci na uproszczone elementy (pokazuje również przykład upraszczania postaci kota, królika i konia). Ważne jest to, że w książce nie znajdziemy typowych lekcji z anatomii i proporcji ciała – autorzy sygnalizują, że wiedza ta jest ważna, ponieważ braki takowej będą widoczne w ilustracjach, niemniej celem publikacji jest odejście od realistycznych rysunków w stronę postaci określanych czasem jako „cartoonowe”.

Od postaw, poprzez uproszczenie zmierzamy w kierunku podkreślania konkretnych cech postaci i przesadne stylizowanie poszczególnych jej elementów. Później autorzy zajmują się tematem gestów, pokazując na przykładach, jak za pomocą linii akcji nadać postaci dynamiczną pozę, zgodną z jej usposobieniem. Osobna część książki poświęcona została stylizacji samej twarzy postaci, która oczywiście skupia najwięcej uwagi naszego odbiorcy.

Recenzja książki „Creating Stylized Charcters”

Recenzja książki „Creating Stylized Charcters”

W pierwszym rozdziale znajdziemy również teorię koloru oraz zastosowanie kolorów komplementarnych, przeciwstawnych i triady na przykładach. Autorzy pokazują na gotowych ilustracjach, w jaki sposób zmiana koloru wpływa na odbiór jej charakteru i wpisuje ją w określony kontekst.

Pierwszy rozdział kończy część poświęcona etapom stylizacji na przykładzie jednej postaci. Amanda Jolly rozkłada ów proces na czynniki pierwsze, poczynając od skojarzeń, przez poszukiwanie inspiracji i budowania opowieści strojem i pozą naszego bohatera, aż do finalnej ilustracji.

Lwią część publikacji zajmują przykłady zastosowania nabytej wiedzy. Sześciu artystów: Kenneth Anderson, Stephanie Ritzo Garcia, Luis Gadea, Enrique Fernández, Shaun BryantMax Grecke budują dla nas bohaterów na podstawie przedstawionego briefu dodając do tego po 3 wariacje dla swoich postaci. Warto zaznaczyć, że każdy z nich przechodzi przez cały proces budowania ilustracji, tłumaczy szczegółowo swoje wybory a w przypadku pracy nad kolejnymi wariantami, dowiadujemy się też co należy zmienić, by np. kosmitę-odkrywcę zamienić w młodego kosmitę odpowiednio modelując proporcje, kolorystykę i inne elementy postaci.

Recenzja książki „Creating Stylized Charcters”

W ostatniej części książki autorzy zaprezentowali nam skrócony proces kreatywny pięciu dodatkowych artystów, którzy stworzyli swoich bohaterów.

Warto zaznaczyć, że każdy z artystów pracuje we własnym, unikalnym stylu. Dlatego finalne prace nie dają się zamknąć w kategorii cartoonowych. Nie znajdziemy w książce żadnych wskazówek dotyczących renderowania postaci w programach graficznych. Publikacja składa bowiem hołd warsztatowi artystycznemu oraz indywidualności i z sukcesem prezentuje różnorodność, z jaką każdy może podejść do tematu.

Moim zdaniem

Ilustracje w książce (zwłaszcza te zamieszczone po części wprowadzającej) naprawdę cieszą oko. Na plus oceniam to, że inspiracje są przez artystów szkicowane, nie znajdziecie w książce fotek z Pinterest’a. Jeśli zaś chodzi o styl - autorzy zebrali tak różnorodnych twórców, że naprawdę trudno jest zaszufladkować to wydawnictwo pod względem „kreski”.

Postanowiłam przetestować proces pokazany w książce i narysować własną postać. Zdecydowałam się na "sexi urzędniczkę". Moja postać miała mieć kobiece krągłości i być zalotna. Jak widać moje "miniaturki" nie są wystarczająco małe, coś nad czym zdecydowanie muszę popracować!
Postanowiłam przetestować proces pokazany w książce i narysować własną postać. Zdecydowałam się na „sexi urzędniczkę”. Moja postać miała mieć kobiece krągłości i być zalotna. Jak widać moje „miniaturki” nie są wystarczająco małe, coś nad czym zdecydowanie muszę popracować!

Jeśli chodzi o treść, to jest jej miejscami nieznośnie dużo (choć nie znajdziecie strony, na której nie byłoby ani jednego obrazka). Zarówno w początkowych tekstach wprowadzających, jak i części prezentującej poszczególne projekty postaci oraz ich wariacje mamy do czynienia z drobiazgowym wręcz opisywaniem elementów projektu. Poszczególne kroki czasami się powtarzają, ale nie przeszkadza to autorom powtórzyć, dlaczego na przykład przekształcając postać w jej młodszą wersję rezygnują z ostrych kształtów na rzecz bardziej obłych. Wiadomo, wiedza przyswaja się na drodze powtarzania, dlatego osobiście uznaję każdy z tych opisów za uzasadniony.

Recenzja książki „Creating Stylized Charcters”
Moja bohaterka została uchwycona na imprezie firmowej podczas karaoke. Rysowanie zaczęłam on nakreślenia krzywej, która wyznaczała linię akcji

Oczywiście jak każdą książkę o charakterze „podręcznika”, Creating Stylized Characters warto jest zgłębiać w częściach. Kładąc szczególny nacisk na rozwijanie własnych umiejętności i ćwiczenie. Z takim podejściem nie będzie Was drażnić wielokrotne powtarzanie jakichś wskazówek czy zasad projektowania.  

Creating Stylized Characters będzie pozycją obowiązkową na półce początkującego artysty, który poszukuje swojego stylu lub walczy z trudną sztuką budowania historii postaci poprzez sam ich wygląd. Publikacja ta z pewnością przyda się również osobom, którym brak odwagi w rysowaniu. Polecam ją z czystym sumieniem, wymagana jest jedynie znajomość języka angielskiego.

Creating Stylized Characters można kupić bezpośrednio od wydawcy i kosztuje około 29 euro.

To może Cię zainteresować