Okładka artykułu Jaguar z nową identyfikacją wizualną — Marka wkracza w erę elektryczną z odświeżonym logo i hasłem „delete ordinary”
Aktualności

Jaguar z nową identyfikacją wizualną

Marka wkracza w erę elektryczną z odświeżonym logo i hasłem „delete ordinary”

Zdjęcie autora Aleksandra Tulibacka
0

Brytyjski producent samochodów Jaguar zaprezentował nową identyfikację wizualną, sygnalizującą przejście w erę pojazdów elektrycznych. Nowe logo, zaprojektowane przez wewnętrzny zespół projektowy Jaguar Land Rover pod kierownictwem Richarda Stevensa, łączy małe i wielkie litery, tworząc napis „JaGUar”.

Ten zabieg ma odzwierciedlać „ekstrawagancki modernizm” i przyciągnąć młodszych, zamożniejszych klientów poszukujących unikalnych rozwiązań.

Nowe logo Jaguar - przed i po

Stevens, który dołączył do zespołu 18 miesięcy temu i od tego czasu odpowiada za transformację marki oraz rozwój jej tożsamości wizualnej.

Nowe logo Jaguar - emblematNowe logo Jaguar - emblemat

Oprócz zmiany logo, marka wprowadziła nowe hasła marketingowe, takie jak „delete ordinary”, „live vivid” i „copy nothing”, podkreślając dążenie do innowacyjności i odrzucenia przeciętności. Nowa identyfikacja wizualna obejmuje również odświeżony emblemat oraz monogram z literami „j” i „r” zamkniętymi w okręgu.

Nowe logo Jaguar - emblematNowe logo Jaguar - emblemat

Rebranding Jaguar - nowa identyfikacja wizualna

Zmiany te są częścią strategii przekształcenia Jaguara w markę oferującą wyłącznie luksusowe pojazdy elektryczne. Pierwszy model z nowej linii, czterodrzwiowe GT, ma zadebiutować w 2026 roku.

Prezentacji nowego logo towarzyszy nietypowe dla branży wideo, w którym nie zobaczymy żadnego samochodu. Film, dostępny tutaj, koncentruje się na emocjach i wizji przyszłości marki, a nie na samych pojazdach.

Jak zauważył Gerry McGovern, dyrektor kreatywny Jaguar Land Rover: „To rebranding marki, który na nowo uchwyca istotę Jaguara, przywracając wartości, które niegdyś czyniły go tak uwielbianym, ale jednocześnie sprawiając, aby był istotny współczesnego odbiorcy”

Rebranding Jaguar - nowa strategiaRebranding Jaguar - nowa strategiaRebranding Jaguar - nowa strategia

Nowa identyfikacja wizualna spotkała się z mieszanymi reakcjami. Niektórzy krytycy uważają, że nowe logo nie oddaje luksusowego charakteru marki i porównują je do logotypów z branży technologicznej czy spożywczej. Mimo to, Jaguar pozostaje zdeterminowany w dążeniu do odświeżenia swojego wizerunku i przyciągnięcia nowej grupy klientów.

W kontraście do szeroko płynącej z branży negatywnej opinii na temat tej zmiany dzielimy się komentarzem Daniela Naborowskiego - Business Partnera TOFU Studio, który dla odmiany do tej zmiany podchodzi z dużą ciekawością.

W przypadku oceny rebrandingu Jaguara byłbym bardzo ostrożny w ferowaniu jednoznacznych wyroków. Mnie osobiście ta zmiana bardzo intryguje. Podziwiam marki, które mają przestrzeń i odwagę do tego, żeby wywrócić swój branding do góry nogami, ale też moim zdaniem nie dzieje się to bez przyczyny.

Trzeba pamiętać, że za tak dogłębną zmianą stoi zapewne starannie przygotowana strategia, do której jak w wielu miejscach czytamy Jaguar przygotowywał się od kilku lat. Abstrahując od tego, czy według nas zaproponowana estetyka i docelowe rozwiązania graficzne wpisują się w wartości tej marki, czy też nie, Jaguar zdobył się na coś czego wcześniej nie przygotowała żadna inna marka z segmentu automotive w takiej skali.

Zamiast skupić się na produkcie i pokazywaniu walorów samego auta postawiła na silne emocje i bardzo wyraźny lifestyle w komunikacji. Czy to dobrze? W tej chwili nie wiem, ponieważ otrzymaliśmy jedynie fragment całości tej przemiany i nie wiemy jak rozłożone są wszystkie akcenty tego konceptu, ale na pewno jest to zupełnie inne podejście niż te, do którego przyzwyczaili nas generalnie producenci aut.

Jaguar moim zdaniem zrozumiał, że zmienia się rynek, zmienia się sam produkt w kierunku elektromobilności, zmieniają się też jego odbiorcy i żeby przetrwać w tej bardzo konkurencyjnej i trudnej branży musi wykonać jakiś wyraźny ruch i ponownie mocno zaznaczyć swoją obecność rynkową. Postawił więc na zupełną odmianę wizerunkową ubierając tę przemianę w ekstrawagancki modernizm.

Nie zmienia to oczywiście faktu, że marka zdobyła się na bardzo śmiały i odważny krok w przemodelowaniu targetu własnych odbiorców, co oczywiście związane jest z dużym ryzykiem biznesowym. Ale czy nie taka właśnie powinna być tego typu marka jak Jaguar?

Dla mnie Jaguar nie stracił nic z własnej drapieżności tylko pokazał ją w mniej dosłowny, ale za to bardzo awangardowy sposób w kontekście całej branży. Wszystko to ubrał zaś w ciekawe copy, które wprost odnosi się do motto twórcy tej marki Sir Williama Lyons’a: „A Jaguar should be a copy of nothing”.

Jestem bardzo ciekawy premiery całości tego projektu 2 grudnia na Miami Design Week i myślę, że o tym projekcie będziemy jeszcze bardzo długo dyskutować.

Daniel Naborowski, Business Partner TOFU Studio

A jak jest Waszym zdaniem? Zapraszam do dyskusji!

Pełna identyfikacja wizualna zostanie zaprezentowana 2 grudnia.

To może Cię zainteresować