Kilkukrotnie prosiliście nas o stworzenie zestawienia oprogramowania, które umożliwiłoby grafikom, posiadającym masę fontów w swojej bazie, na ich sortowanie, segregację i łatwe porządkowanie. Zadanie to faktycznie nie było łatwe, szczególnie, że szukałam programów jedynie darmowych.
Oprogramowanie testuję na systemie Windows 8.1 w związku z tym niektóre z programów musiałam odrzucić ze względu na problemy z ich stabilnością. Niestety dobre oprogramowanie do zarządzania fontami, które nadają się do swobodnego i przede wszystkim efektywnego użytkowania, możemy policzyć na palcach jednej ręki (i i tak sporo nam tych palców zostanie…). W związku z tym w tym tekście przedstawię wam bliżej mojego faworyta oraz mniej dokładnie – kilka innych programów.
NexusFont
Jednym z najpopularniejszych programów, jakie mamy do wyboru na Windows jest NexusFont. Program ten, oprócz całkiem sympatycznego interfejsu, wyposażony jest w kilka funkcji, które w znaczny sposób poprawią szybkość i wygodę pracy z dużą ilością fontów w systemie.
Za pomocą programu można dodawać i usuwać kroje oraz sprawdzać ich tablice znaków. Fonty można sortować na dwa sposoby – pierwszym z nich jest tworzenie bibliotek na podstawie istniejących w systemie katalogów. Drugim sposobem jest tworzenie zestawów do których można dodawać zarówno fonty zainstalowane w systemie, jak i te znajdujące się jedynie w folderach.
Nexus font „dopisuje” aktualnie wybrany zestaw do listy fontów systemowych pokazywanych w wszystkich programach – w tym w Photoshopie. Jeśli wszystkie fonty instalujemy, niewiele nam to da, jeśli jednak pokusimy się o małe porządki, możemy stworzyć całą bazę świetnie posegregowanych fontów, idealnie przygotowanych do wykorzystywania w projektach. Wystarczyłoby przywrócić w folderze fonts jedynie fonty systemowe, a całą resztę trzymać w katalogach NexusFont. Dzięki temu po kliknięciu na dany katalog, fonty będą się nam dodawać do listy w programie, będziemy jednak mogli je filtrować tak, aby wyświetlić jedynie te, których aktualnie potrzebujemy. Jest to świetna opcja szczególnie dla takich osób, które przyzwyczajone są do podglądu w Photoshopie i sprawdzanie fontów bezpośrednio w programie, nie daje im odpowiedniego obrazu.
Dzięki tym opcjom, możemy wykorzystać Biblioteki w celu posortowania fontów według kategorii (szeryfowe, bezszeryfowe, ręczne, itd.), a Zbiory na przykład do sortowania fontów dla konkretnych projektów czy zbiorów ulubionych, tematycznych, według licencji – możliwości mamy nieskończoną ilość.
AMP Font Viewer
Kolejnym programem, które spełnia moje podstawowe wymagania (możliwość wyświetlania i sortowania), jest AMP Font Viewer. Jest to dość prosta aplikacja, pozwalająca na wyświetlenie wszystkich fontów zainstalowanych w systemie i podzielenie ich na kategorie. Za jego pomocą, zainstalowane fonty można podglądać z różnymi tekstami oraz usuwać pojedynczo i grupowo (całe kategorie). Program ten pozwala na wyświetlanie tych kategorii, jednak w przeciwieństwie do Nexus Font – nie można za jego pomocą fizycznie włączać i wyłączać fontów, co w mojej ocenie sprawia, że jego użyteczność jest o wiele mniejsza.
Font Suit Lite
Kolejny program, który zasługuje na naszą uwagę. Pomimo nieciekawego interfejsu, pozwala na dodawanie i grupowanie fontów w foldery i katalogi. Oprócz tego w jego ramach fonty można aktywować i dezaktywować, co pozwala na utrzymywanie swojej bazy w rydzach.
SkyFonts
Kolejny program, który zawarłam w tym zestawieniu pozwala na zarządzanie fontami od odrobinę innej strony. Nie przyda nam się bowiem do zarządzania już zainstalowanymi zasobami, jednak za jego pomocą możemy bardzo łatwo dodawać, usuwać i oglądać fonty z bibliotek Google Webfonts, Fonts.com i MyFonts.
To niestety wszystkie darmowe aplikacje spełniające moje wymagania, które udało mi się znaleźć. Jeśli chcecie, w kolejnym zestawieniu mogę porównać je z płatnymi wersjami. Oprócz tego bardzo spodobał mi się Nexus Font, mam zamiar go używać, więc jeśli jesteście zainteresowani obszerniejszym tekstem i przykładową instrukcją użytkowania – koniecznie dajcie znać w komentarzach.