Premiera nowego tabletu firmy Wacom – Intuos5 już za nami. Przedstawiciele forum Graffika.pl zostali zaproszeni na jego oficjalną prezentację w warszawskiej klubokawiarni „Znajomi Znajomych”. Główną, merytoryczną część prezentacji prowadził Guido Möller, menedżer produktów marek profesjonalnych Wacom Europe. Opowiedział nam o możliwościach nowego Wacom Intuos 5. Oto, czego się dowiedzieliśmy.

Design

To, co rzuca się w oczy przy pierwszym użyciu tabletu, to zmodyfikowana w stosunku do poprzedniej wersji obudowa. Znany z Intuos4 plastik zastąpiony został miłym w dotyku materiałem, który ma zapewnić większy komfort przy wielogodzinnej pracy.  Dzięki temu, oprócz wygody użytkowania, tablet zyskuje bardziej profesjonalny wygląd, co jest zdecydowanym plusem.

Piórko Intuos5 Grip Pen nie zmieniło się zbytnio, zachowana została jednak wsteczna kompatybilność, więc jeśli posiadasz piórko do Intuos4, to zgodnie z informacjami podanymi przez producenta, możesz używać go z nową wersją tabletu bez żadnego problemu. Piórko Grip Pen rejestruje 2048 poziomów nacisku i do 60 stopni nachylenia dzięki czemu może naśladować działanie znanych z życia narzędzi, takich jak pędzle, markery czy pióra.

Usprawnienie pracy dzięki opcji multitouch i dołączonemu oprogramowaniu

Prawdopodobnie najważniejszą innowacją Intuos5 jest pełne wsparcie dla opcji multitouch. Nowy Wacom radzi sobie nie tylko ze standardowymi gestami systemów operacyjnych czy programów, ale także pozwala na modyfikowanie opcji i dodawanie własnych funkcjonalności wedle potrzeb.

Niewiele z programów graficznych obecnych na rynku wspiera możliwości, jakie dają gesty. Tutaj z pomocą przychodzi oprogramowanie dołączone do tabletu. Za jego pomocą, w prosty sposób, można przypisywać wybranym gestom odpowiednie skróty klawiszowe. Usprawnia to znacznie pracę, szczególnie kiedy chcemy cofnąć wprowadzone zmiany, czy przybliżać obszar roboczy. Nie trzeba wtedy sięgać po klawiaturę – wystarczy używając drugiej ręki wykonać odpowiedni gest.

Wydaje się, że podczas projektowania Intuos5, Wacom skupił się przede wszystkim na usprawnieniu szybkości pracy z wykorzystaniem tabletu. Oprócz wspomnianej wcześniej opcji gestów, zrezygnowano również z odciągających wzrok kontrolek dla dodatkowych funkcji programu. Obecnie informacje na temat danego przycisku wyświetlane są na ekranie komputera, przy jego dotknięciu. Podczas wciskania, przyciski wydają znany z telefonów komórkowych “klik”, aby natychmiast upewnić użytkownika o reakcji tabletu na jego działanie. Dzięki temu praca może odbywać się nieprzerwanie (bez patrzenia na tablet), co teoretycznie, znacznie zwiększa jej efektywność.

Podczas korzystania z programów graficznych, większość z nas wykorzystuje całą masę skrótów klawiszowych. Dostępna w tablecie ilość przycisków funkcyjnych może się więc okazać niewystarczająca. Z pomocą przychodzi tutaj opcja „radial menu”, która pozwala na tworzenie menu składającego się z ośmiu pozycji ułożonych w okrąg. Pod te pozycje podpisać można potrzebne nam funkcjonalności oprogramowania lub kolejny poziom menu. Aplikacja umożliwia stworzenie menu do 4 poziomów w dół. Daje to nam więc aż 4096 możliwych pozycji.

Łączność bezprzewodowa

Kolejną ciekawą możliwością nowego Intuos5 jest łączność bezprzewodowa. Pozwala ona na prace w sposób bardziej mobilny przez dość długie okresy czasu. Dla tabletu w wersji S, jest to około 19 godzin ciągłego użytku, dla wersji M – 10 godzin, dla L – 6. Łączność bezprzewodowa jest niestety możliwością opcjonalną i wymaga zakupienia dodatkowego modułu (jeden moduł dla wszystkich wielkości tabletu). Koszt to około 39,90 EUR.

Przewidywane ceny

Według przedstawicieli firmy Wacom ceny Intuos5 mają być zbliżone do cen znanych z Intuos4. Dotykowy  Intuos5 touch S (224,90 EUR), Intuos5 touch M (369,90 EUR), Intuos5 touch L (479,90 EUR) oraz Intuos5 M obsługiwany tylko piórkiem w wersji średniej (299,90 EUR), Wacom Wireless Accessory Kit (39,90 EUR). Wszystkie ceny zawierają podatek VAT.

Dodatkowe informacje

Więcej informacji na temat tabletu możecie znaleźć na stronie producenta. Zachęcam także do obejrzenia filmiku prezentującego jego możliwości.

Osobiście delikatnie „podkochuję się” w Intuos5 i znając życie, za jakiś czas wpadnę w szał zakupów i tablet wyląduje u mnie na biurku… A co Wy o nim myślicie?