Masz swoją stronę internetową z portfolio? Czy zwracasz uwagę na to, jak szybko wczytują się kolejne obrazy i ile czasu mija, aż strona wyświetli się w całości? Nie? Czas to zmienić. 

W internecie trwa wyścig o czytelnika, subskrybenta i (wreszcie) klienta. Jak to w każdym wyścigu bywa, liczy się w nim to, czym dysponujesz (unikalny content) i jak szybko jesteś w stanie to dostarczyć. 

Z tego artykułu dowiesz się, na co zwrócić uwagę, kiedy startujesz do wyścigu o czytelnika. Pomogę Ci „odpicować” swoje narzędzia, byś zyskał kilka cennych sekund. Przeczytaj go, zwłaszcza jeśli:

• masz stronę internetową, która wczytuje się dłużej niż 3 sekundy  (tak, to długo),
• chcesz zrozumieć, co wpływa na szybkość ładowania strony i jakie ona ma znaczenie,
• myślisz o założeniu własnej strony internetowej i chcesz uniknąć podstawowych błędów wydajnościowych.

Na początek pozwól, że wyjaśnię Ci, skąd cały ten szum, wokół szybkości.

Obsesja szybkości

Na stronie hubspot.com znajdziesz badanie, które pokazuje, że każda dodatkowa sekunda ładowania strony obniża konwersję aż o 7%. Oznacza to, że im dłużej ładuje się Twoja strona (pamiętaj, że mówimy tutaj o sekundach), tym mniejsza szansa, że użytkownik zapisze się na newsletter, skontaktuje się z Tobą lub cokolwiek kupi.

Ale na tym nie koniec. Strona, na którą trzeba czekać, to mniejsza widoczność w Google i gorsze doświadczenie użytkownika. Płacenie za serwer i domenę, które nie przynoszą Ci żadnego zysku, to wyrzucanie pieniędzy w błoto.

Znajdź wroga

Jeśli prowadzisz własną stronę, której pełne ładowanie trwa powyżej 3 sekund, sprawdź koniecznie:

• wielkość obrazów: optymalizuj (zmniejsz) zdjęcia i grafiki, które trafiają do Twojego cyfrowego portfolio. Narzędzia do optymalizacji obrazów znajdziesz za darmo, w internecie;
• poprawność kodu HTML: przestarzały kod lub błędy każdorazowo są przetwarzane podczas otwierania strony;
• ilość skryptów na stronie: wszystkie animacje, przezroczystości i efekty to zbędne obciążenie, ilość zainstalowanych wtyczek i funkcji. Każda z nich to dodatkowa „robota” dla serwera. Upewnij się, że narzędzia, których używasz się nie dublują.

Twoim sprzymierzeńcem w szukaniu błędów będzie bezpłatne narzędzie od Google: Page Speed Insight. Sprawdzi ono, co spowalnia Twoją stronę i pokaże, jak naprawić błędy.

Dlaczego to takie ważne?

Wśród przedsiębiorców niezwiązanych zawodowo ze sferą digitalową wiedza o tym, dlaczego szybkość strony jest ważna, wcale nie jest powszechna. Tymczasem istnieją co najmniej trzy grupy powodów, dla których warto interesować się szybkością, a czasem także wydajnością Twojej strony.

Szybkość - kiedy mówimy o niej, to mamy na myśli czas, jaki dostrzega dany użytkownik od momentu wpisania adresu lub kliknięcia w link do strony, do chwili, kiedy strona jest załadowana.

Wydajność - to z kolei zdolność do zachowania płynnego działania nawet przy wielu jednoczesnych użytkownikach. Rozmawiając o wydajności, mówimy np. że strona działa dobrze przy 100 czy 200 użytkownikach jednocześnie.

Większość stron nie przyjmuje tak wielkiego ruchu i w tym wypadku lepiej skupić się na zagadnieniach związanych z szybkością niż wydajnością. Szybkość jest ważna, ponieważ:

1. Wpływa na doświadczenie użytkownika i jest skorelowana z osiąganymi konwersjami oraz współczynnikiem odrzuceń.
2. Od przyszłego roku będzie istotnym kryterium jakości strony, branym pod uwagę przez Google (tzw. web core vitals). Google wyróżnia 7 czynników kształtujących opinię o jakości strony, a trzy z nich odnoszą się bezpośrednio do jej szybkości. Jest to:
   1. czas załadowania największego elementu strony
   2. czas uzyskania interoperacyjności (czyli kiedy strona „odpowiada” na ruszanie kursorem czy klikanie) 
   3. wskaźnik uzyskania wizualnej stabilności. Na pewno czasem tego doświadczasz, zwłaszcza przy wolnym łączu, że strona „skacze” doładowując kolejne elementy - grafiki, kontenery z treścią, menu, logo itp. 
3. Czas wczytywania strony wpływa na efektywność reklam w ekosystmie Google Ads - Google w swoich oficjalnych materiałach mówi o tym, że współczynnik jakości, który ma wpływ na efektywność Twoich działań marketingowych, jest częściowo kształtowany doświadczeniem strony docelowej, a żeby je poprawić - trzeba dbać o szybkie wczytywanie strony. 

Ustaw się na pozycji startowej: PHP

Nie martw się, nie musisz być programistą, żeby przyspieszyć działanie Twojej strony. Wystarczy, że wybierzesz hosting, który będzie miał odpowiednie narzędzia.

PHP to język, na którym oparte są popularne systemy zarządzania treścią strony (np. WordPress, Joomla!, PrestaShop). Jak każde oprogramowanie, język ten jest rozwijany i dostępne są w tym momencie różne wersje, którą wybrać? 

Jeśli dopiero tworzysz swoją stronę, odpowiedź jest jedna: najnowszą. Nowsze PHP to większa wydajność (strona „obsłuży” jednocześnie więcej zapytań) i bezpieczeństwo. Starszą wersję powinni wybrać ci, których strony wykorzystują działanie starszych aplikacji. Pamiętaj jednak, że starsze PHP to ryzyko związane z większą podatnością na ataki i brak wsparcia ze strony deweloperów.

Najważniejsze jednak, by dostawca Twojego hostingu umożliwiał Ci zmienianie wersji intepretera PHP w dowolnym momencie.  

HTTP/2 odpowie na pytania, zanim je zada przeglądarka

W uproszczeniu, ładowanie strony polega na wymianie informacji między przeglądarką a serwerem. Przeglądarka „prosi” serwer o wysłanie plików strony kilka razy. Najpierw prosi o plik index.html, kiedy go otrzyma prosi o style.css, w kolejny zapytaniu prosi o skrypty JS. Po takiej rundzie pytań i odpowiedzi wyświetla pełną stronę.

Postaw na HTTP/2, który skraca ten czas, bo:

• pracuje na danych binarnych, nie tekstowych,
• „domyśla się”, czego będzie chciała przeglądarka i wysyła to w jednej odpowiedzi,
• kompresuje nagłówki,
• zmniejsza liczbę połączeń od przeglądarki do serwera, a przecież każde z nich zabiera cenny czas.

Uogólniając, HTTP/2 z funkcją PUSH sprzyja równoległemu i szybkiemu ładowaniu zasobów. Im bardziej złożona strona (więcej skryptów, obrazków itd), tym bardziej odczujesz efekt działania HTTP/2.

Zmniejsz wagę z kompresją gzip

Pliki skompresowane są mniejsze i wysyłają się szybciej. Jeśli Twój hosting pozwala na kompresję gzip, możesz dodatkowo przyspieszyć działanie swojej strony, bo serwer będzie musiał wysłać „lżejszy” plik. Warto zainteresować się tym tematem, bo zyskać można nawet 15-20% szybsze ładowanie.

Rozwiązania kompleksowe

Niektórzy dostawcy usług hostingowych rozwijają pakiety dla osób, które oczekują dużej szybkości i wysokiej wydajności, ale nie koniecznie chcą zagłębiać się w tajniki konfigurowania serwera. 

Cyber_Boost (od cyber_Folks) to pakiet, który zbiera wszystkie te technologiczne rozwiązania w jednym, jeśli Twoja strona działa w oparciu o WordPress lub PrestaShop. Znajdziesz w nim:

• szybkie dyski NVMe
• serwer LiteSpeed z pluginem LS Cache
• wsparcie dla HTTP/2
• DNS Anycast z szybkimi odpowiedziami DNS
• wtyczkę optymalizująca obrazy, ustawienia i bazę w PrestaShop.

Do startu, gotowi, START!