Zapewne każdy z naszych czytelników stanął kiedyś przed zadaniem zaprojektowania interfejsu użytkownika. Nieważne, czy projektujemy małą stronę internetową, czy wygląd ogromnej, złożonej aplikacji – cel jest jeden – stworzyć interfejs prosty i zrozumiały dla użytkownika.
Niniejsza książka w inspirujący sposób przedstawia sposoby na osiągnięcie tego celu. Giles Colborne, autor książki, skupia się na projektowaniu interaktywnych aplikacji internetowych i mobilnych, jednak wiele wskazówek w niej zawartych, można wykorzystać w codziennym życiu. Nawet podczas projektowania ogródka z kwiatami. Polska wersja książki ukazała się nakładem wydawnictwa Helion.
Pierwsze wrażenie
Okładka oraz sposób wydania książki idealnie odpowiadają jej zawartości – są proste i funkcjonalne. Całość wygląda schludnie i profesjonalnie, a czerwone tła w stronicach nagłówków nadają całości odrobiny… wigoru. Czyta się ją bardzo szybko i przede wszystkim bardzo przyjemnie.
Książka kosztuje 39,90zł. Co jest dość wygórowaną ceną jak na 200 (a tak naprawdę 100) stron treści. Duży wpływ na taki koszt miała na pewno wysoka jakość papieru oraz naprawdę spora ilość ilustracji. Jeśli ja miałabym decydować – wolę ładnie wydaną, ale odrobinę droższą książkę, niż brzydką i tanią.
Czego dowiemy się z książki?
Prostota i użyteczność podzielona jest na osiem rozdziałów tematycznych: Po co tu jesteśmy?, Kształtowanie wizji, Cztery strategie osiągnięcia prostoty, Usuwanie, Organizacja, Ukrywanie, Przenoszenie oraz Zanim zaczniesz.
Każdą z części rozpoczyna stylowa strona z jej nazwą.
Każda z części zawiera od kilku do kilkunastu zagadnień. Wyjaśnienie każdego z poruszonych tematów mieści się na jednej stronie książki, jej sąsiadującą ozdabia ciekawe zdjęcie bądź ilustracja.
Po to tu jesteśmy?
To wstęp, zawiera informacje na temat tego, czym jest prostota i dlaczego jest tak ważna. Ciekawe jest to, że autor w swoich przykładach i argumentach nie ogranicza się jedynie do projektowania stron internetowych, czy aplikacji. Odnosi się tutaj do wszystkiego co nasz otacza – różnego sprzętu, urządzeń elektronicznych czy nawet samochodów, dając czytelnikowi proste i trafne rady.
Kształtowanie wizji
Rozdział ten wprowadza czytelnika w świat projektowania aplikacji i uczy od czego powinniśmy zacząć i co robić dalej, aby osiagnąć zamierzony efekt. Autor wyjaśnia min. jak ważne jest obserwowanie użytkowników, dlaczego powinniśmy się to robić oraz na jakich użytkowników możemy trafić. Kolejne rozdziały uczą nas jak wykorzystać swoją wizję i dopracować ją.
Dużym plusem tej książki jest prostota z jaką podejmowane są wszystkie te tematy. Czytając ją nie czujemy się zagubieni.
Cztery strategie osiągnięcia prostoty
W rozdziale Cztery strategie osiągnięcia prostoty dostajemy od autora książki zadanie – uprościć urządzenie – w tym wypadku pilot, który znajduje na jednej ze stron książki. Rozdział ten ma nam pokazać, że wykonanie tego nie jest wcale takie proste. Stanowi on także wstęp do dalszych rozdziałów książki, bo owe cztery strategie, to Usuwanie, Organizacja, Ukrywanie, Przenoszenie.
Usuwanie
Na początek poznajemy najbardziej oczywisty sposób upraszczania – przez usuwanie. Autor uczy nas na co zwracać uwagę i czego pod żadnym pozorem nie robić. Poznajemy zagrożenia, jakie może przynieść nieprzemyślane usuwanie. Książka opisuje nadawania priorytetów dla poszczególnych funkcji i wybierania z nich tych najważniejszych. Tak, jak i w poprzednich rozdziałach – całość nie tyczy się tutaj tylko grafiki.
Autor zwraca naszą uwagę na ogólne problemy, które są tak proste, że aż trudno uwierzyć, że nie wiemy o ich istnieniu. Poruszane są takie problemy jak upraszczanie zdań, rozpraszanie użytkownika zbędnymi możliwościami oraz bałagan interfejsu.
Organizacja
Drugą strategią upraszczania jest Organizacja, która polega na zmianie ułożenia (formy, sposobu przedstawienia) danych, a nie na ich modyfikacji. Autor w tym rozdziale uczy nas dzielenia funkcji na sensowne kategorie, formatowania oraz sortowania danych w zależności od rodzaju problemu. Wspomina także o najpopularniejszych sposobach prezentacji oraz ich wyróżniania.
Podobnie jak wcześniej, opisuje także typowe pułapki w które może wpaść projektant w trakcie procesu reorganizacji.
Ukrywanie
Trzecią strategią opisaną w książce jest ukrywanie. Autor uczy nas jak w subtelny i przyjazny użytkownikowi sposób ukrywać, a następnie pokazywać funkcje, zachowując przy tym maksymalną prostotę. Praktyczne i znane większości czytelników z doświadczenia rozwiązania pomagają nam zrozumieć idee i łatwiej wdrożyć je w nasze projekty. Na uwagę zasługuje tutaj także przeprowadzana przez Colborne analiza zachowania i postrzegania większości użytkowników.
Przenoszenie
Ostatnią strategią upraszczania wymienioną w książce jest przenoszenie. Chodzi tutaj o migracje funkcjonalności pomiędzy poszczególnymi urządzeniami – pilotem i ekranem telewizora, czy stroną internetową i aplikacją komórkową. Autor pokazuje tutaj, że nie każda platforma (telefon, tablet, monitor) musi posiadać dokładnie te same funkcje, ponieważ z reguły spełniają one całkiem różne zadania i wykorzystywane są w zupełnie innych sytuacjach.
Czytając ten rozdział poznajemy najpopularniejsze urządzenia oraz ich optymalne zastosowanie.
Zanim zaczniesz
Ostatni rozdział, to krótkie podsumowanie problemów, jakie mogą pojawić się po zakończeniu pracy.
Podsumowanie
Prostota i użyteczność, to książka naprawdę dla każdego – masę wiedzy wyciągnie z niej zarówno projektant, programista, jak i zwykła osoba, która chciałaby usprawnić swoje życie. Jak na tak szybką lekturę, zawiera ona na prawdę dużo wiedzy. Jest to skutkiem dużej ilości krótkich, treściwych rozdziałów opisujących każdy z tematów. Autor porusza w książce zagadnienia, które znamy z życia i opowiada nam o naszych odczuciach, które są tak podświadome, że nigdy się nad nimi nie zastanawialiśmy. Jest to lektura obowiązkowa, szczególnie, jeśli wybierasz się w podróż i znajdziesz na nią kilka spokojnych godzin. Książkę można zakupić na stronie księgarni wydawnictwa Helion.